Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Grzyb" w Czerwionce do rozbiórki po ostatnich pożarach

Barbara Kubica
Pożar Grzyba w Czerwionce
Pożar Grzyba w Czerwionce JULIA ISKRA
Grzyb w Czerwionce: Przed laty, w budynku domu kultury ,,Grzyb” w Czerwionce-Leszczynach, tętniło życie. Na deskach sceny w sali widowiskowej występowały dziewczynki tańczące w zespole tanecznym Zygzak, w rolę Romea i Julii wcielały się podczas każdego przeglądu szkolnych teatrów dzieciaki z całej gminy. A dorośli? Oni bawili się na zabawach sylwestrowych i chodzili pooglądać kabarety. Teraz budynek, z którym wielu mieszkańców gminy wiąże piękne wspomnienia, zostanie rozebrany - cegła po cegle.

Grzyb w Czerwionce do rozbiórki. Praca ruszą wkrótce

Grzyb w Czerwionce do rozbiórki. Ratunku już nie ma, tym bardziej, że kilka dni temu w opuszczonym gmachu znów doszło do pożaru. To drugie takie wydarzenie w przeciągu dwóch lat. - Decyzja o wyburzeniu budynku zapadła już wcześniej, w zasadzie po pierwszym pożarze. Obecnie Miejski Ośrodek Kultury zlecił wykonanie uprzątnięcie wnętrza budynku. Były to prace poprzedzające faktyczne wyburzenie. Chodziło o usunięcie instalacji, wyposażenia wewnętrznego. Umowę na te prace podpisano 30 października, a termin realizacji inwestycji mijał 13 listopada - mówi Hanna Piórecka-Nowak, rzeczniczka Urzędu Miast i Gminy w Czerwionce-Leszczynach. Firma realizująca te prace wzięła się właśnie za usuwanie z wnętrza budynku starej boazerii. Drewniane deski składowane były za budynkiem i to właśnie tą stertę kilka dni temu, w nocy podpalono. - Ogień strawił stertę drewna, stropy, a także fragment dachu - mówią strażacy z Rybniku, którzy przez kilka godzin dogaszali ogień.

“Grzyb” płonął już drugi raz. Obiektem ataków wandali budynek był już w 2013 roku. Spłonął wówczas fragment dachu oraz część pomieszczeń na poddaszu budynku, gdzie składowane były stare meble. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. To już wtedy urzędnicy wiedzieli, że problem niszczejącego pustostanu trzeba rozwiązać.

- Dwa razy obiekt wystawiony był do sprzedaży, ale nie było jednak chętnych. Ostatecznie zapadła decyzja o rozbiórce - mówi Hanna Piórecka-Nowak.

Utrzymywanie budynku czy jego remont także nie miały sensu. Po pierwsze modernizacja obiektu, w którym kilka lat temu zapadła się scena w sali widowiskowej, kosztowałoby miliony.

A budynek o takim charakterze - powiedzmy sobie szczerze - był zbędny, szczególnie w obliczu uruchomienia nowoczesnego Centrum Kulturalno-Edukacyjnego w innym miejscu gminy. Rozbiórka budynku ruszyć ma jak najszybciej, by gmach nie kusił już wandali. Podpalacza, który podłożył ogień, szuka policja.

- Firma która będzie prowadziła rozbiórkę zasadniczą ma na miejscu obiektu utworzyć nowe miejsca parkingowe, w tej sposób powiększy się parking przy ZS2 i przy Parku im. Furgoła - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na czerwionkaleszczyny.naszemiasto.pl Nasze Miasto