Włamanie w Rybniku: Chcieli okraść hurtownie, wpadli na gorącym uczynku

Włamanie w Rybniku: Okradali hurtownię, wpadli na goracym uczynku

Włamanie w Rybniku: Policjanci z rybnickiej Grupy Szybkiego Reagowania zatrzymali wczoraj dwóch mężczyzn, którzy włamywali się na teren hurtowni spożywczej. Sprawcy rozcięli siatkę ogrodzeniowa i przygotowali sobie skrzynki do wyniesienia. Wpadli na gorącym uczynku.

Wczoraj policjanci podczas patrolowania miasta, w rejonie ul. Żorskiej i Powstańców zauważyli zaparkowany samochód. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jest to miejsce ustronne, ciemne, a przede wszystkim znajduje się w pobliżu hurtowni, do której już wcześniej były włamania. Kiedy mundurowi sprawdzali ten teren, zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok policjantów zaczęli uciekać.

- Obaj panowie zostali zatrzymani po krótkim pościgu. Okazało się, że 27-latek i jego młodszy kolega rzeczywiście włamali się na teren hurtowni. Zdążyli już rozciąć siatkę ogrodzeniową i wynieść z terenu hurtowni skrzynki z róznymi butelkami. Policjanci ustalili również, że mężczyźni przyjechali na miejsce zdarzenia samochodem opel corsa, którego właścicielem jest młodszy z włamywaczy - mówi nadkom. Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji. Jak się okazało 20-latek nie posiadał jednak uprawnień do kierowania, ani żadnych innych dokumentów. Podejrzani zostali osadzeni w policyjnym areszcie, dzisiaj usłyszą zarzuty. Grozi im kara pozbawienia wolnosci nawet do 10 lat.