Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzy osoby ranne po groźnym wypadku w Czerwionce-Leszczynach. Sprawca był pijany, miał zakaz prowadzenia pojazdów i jechał skradzionym autem

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Wszystkie uczestniczące w wypadku samochody zostały poważnie uszkodzone.
Wszystkie uczestniczące w wypadku samochody zostały poważnie uszkodzone. KMP Rybnik
Kradzież samochodu, jazda pod wpływem alkoholu, spowodowanie wypadku i ucieczka z miejsca zdarzenia. "Imponująco" przedstawia się lista czynów zarzucanych 34-latkowi, który w Czerwionce-Leszczynach doprowadził do poważnego wypadku. Nieodpowiedzialny mężczyzna wkrótce stanie przed sądem.

Trzy osoby ranne po groźnym wypadku w Czerwionce-Leszczynach. Sprawca był pijany, miał zakaz prowadzenia pojazdów i jechał skradzionym autem

Wracamy do tematu niebezpiecznego wypadku, do którego doszło w Czerwionce-Leszczynach. Przypomnijmy, w środę, 30 marca, późnym popołudniem, około godziny 18:15 na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Furgoła doszło do wypadku dwóch samochodów osobowych: toyoty oraz renault.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 34-letni kierujący toyotą, jadąc w kierunku ulicy 3 maja, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, wpadł w poślizg i uderzył w skręcającego w ulicę Armii Krajowej renault - tłumaczy asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik prasowa policji w Rybniku.

Prędkość z jaką poruszał się kierowca toyoty była tak duża, że auto wyleciało z drogi, a następnie zmiotło stojącego na parkingu seata.

Wypadek był poważny nie tylko z pozoru. Ucierpiały w nim trzy osoby. Wszystkie, to poruszające się renault kobiety. - W wyniku tego wypadku ranna została 39-letnia kierująca renault oraz dwie pasażerki tego pojazdu - mówi asp. Kobeszko z rybnickiej policji.

Jak się okazuje, 34-latek, który doprowadził do wypadku był pijany... Mężczyzna wsiadł za kierownicę, mając w organizmie 1,5 promila alkoholu. Na tym jednak nie koniec, bo lista jego przewinień jest o wiele dłuższa.

Mężczyzna widząc do czego doprowadził, nie zamierzając udzielić pomocy poszkodowanym, uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko został jednak złapany przez policjantów komisariatu w Czerwionce-Leszczynach, którzy ujawnili jego kolejne występki.

- Okazało się, że 34-latek ma dwa czynne zakazy prowadzenia pojazdów, a samochód, którym jechał, został skradziony - wylicza asp. Bogusława Kobeszko.

Nieodpowiedzialny mężczyzna musi się teraz liczyć z poważnymi konsekwencjami swojego postępowania. O jego dalszych losach będzie decydował sąd oraz prokurator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto