Straż miejska w Rybniku: Imprezowali pod chmurką, lał się alkohol

Straż miejska w Rybniku: Alkohol leje się strumieniami

Straż miejska w Rybniku w ciągu jednego dnia, aż trzy razy wzywana była do imprezowiczów, którzy nie wytrzymali trudów libacji zorganizowanej w plenerze. Pierwsze zgłoszenie dyżurny Straży Miejskiej otrzymał od pracownika miejskiego monitoringu dotyczącego spożywania alkoholu w miejscu zabronionym na ulicy Korfantego. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali trzy osoby, które spożywały alkohol. Ze względu na fakt iż z jedną osób był utrudniony kontakt oraz nie potrafiła utrzymać postawy pionowej, na miejsce wezwano pogotowie. - Ponieważ mężczyzna nie wymagał hospitalizacji przewieziono go do Ośrodka Pomocy Osobom Uzależnionym i Ich Rodzinom w Chorzowie - mówią strażnicy.
Funkcjonariusze interweniowali także po zgłoszeniu dotyczącego leżącego mężczyzny na skwerze przed Urzędem Miasta. Nietrzeźwego oddano pod opiekę siostrze.
Ostatnia interwencja miała miejsce na ulicy Marii Skłodowskiej Curie, gdzie strażnicy zastali dwóch nietrzeźwych mężczyzn leżących przy wjeździe na parking. Na miejsce wezwano pogotowie, które stwierdziło iż mężczyźni wymagają hospitalizacji i zabrało ich do szpitala.