Mieszkańcy Palowic bronią swojej wsi i pojezierza przed koleją do CPK. Ty też możesz podpisać petycję do premiera

- Żądamy zaprzestania dewastacji cennego przyrodniczo Pojezierza Palowickiego w województwie śląskim – regionie, w którym szczególnie należy dbać o każdy centymetr nienaruszonej natury oraz wycofania się z projektu budowy kolei szybkich prędkości w ramach inwestycji rządowej Centralny Port Komunikacyjny (CPK). Oczekujemy deklaracji ze strony Rządu RP gwarantującej zachowanie w stanie nienaruszonym zielonych płuc Śląska – Pojezierza Palowickiego oraz zmianę projektowanych tras kolejowych – piszą mieszkańcy w petycji.

O tym, że plany budowy kolei dużych prędkości, burzą dotychczasowe życie mieszkańców wielu mniejszych i większych wsi i miasteczek pisaliśmy na łamach już wielokrotnie. Na ulicach wielu śląskich miast dochodziło do protestów, blokad, mieszkańcy pojawiali się na sesjach Sejmiku, jechali nawet do Warszawy na posiedzenie senackiej komisji w tej sprawie. Robią co mogą, bo wiedzą, że jeśli dojdzie do budowy linii kolejowej według jednego z zaproponowanych dotąd przez firmę Egis – wykonawcę projektu budowy linii – ich dotychczasowe życie legnie w gruzach.

- Alternatywa jest żadna. Albo jeden z wariantów przebiegu trasy przetnie naszą wieś na pół, albo zdegradowane zostaną niezwykle cenne tereny zielone. Ten las, to pojezierze odwiedzają tłumy mieszkańców całego regionu. Tutaj jeżdżą na rowerach, spacerują, jeżdżą konno. To ich tu przyciąga, sprawia, że chcą tutaj mieszkać, brać kredyty i budować swoje domy. I to wszystko mamy stracić? - mówią mieszkańcy

. - Cierpimy na deficyt miejsc przyrodniczo cennych, powoli staje się to dla nas dobro luksusowe! Coraz częściej obserwujemy wokół nas wyrastającą betonową dżunglę! Problem szczególnie dotyczy mieszkanek i mieszkańców Górnego Śląska.
Tymczasem – gdy mamy według świata nauki niespełna 10 lat by nie doprowadzić do nieodwracalnej destabilizacji systemu klimatycznego – planowane są w Polsce wielomiliardowe inwestycje CPK dotyczące infrastruktury lotniczej, drogowej oraz kolejowej dopuszczające możliwość prowadzenia dróg ekspresowych i tras kolejowych przez tereny parków krajobrazowych, bagna, mokradła, stawy, jeziora i inne cenne przyrodniczo obszary. Ratujmy Pojezierze Palowickie! NIE dla CPK – alarmuje Dominika Baranowicz, sołtyska Palowic w gminie Czerwionka-Leszczyny.
O swoim stanowisku dotyczącym budowy kolei do CPK mieszkańcy Palowic mówili już niemal wszędzie. Teraz liczą, że siła nie jednego, nie dziesięciu, a tysięcy podpisów, głosów, w końcu zostanie zauważona. - Nie potrzebujemy bezsensownej inwestycji, która zniszczy uroczy zakątek Górnego Śląska. Nam, mieszkańcom Palowic ta kolej jest niepotrzebna, podobnie jak ten zaplanowany do budowy w środku lasu przystanek kolejowy. Dla nas problemem jest nie to jak dostaniemy się do CPK czy do Warszawy albo Ostrawy. U nas problemem jest zapewnienie dojazdu dzieciom do okolicznych szkół miejską komunikacja – zauważają mieszkańcy Palowic.

W boju o uratowanie swoje małej ojczyzny mieszkańcy wsi imają się wszelkich sposobów. Doskonale wiedzą, że samymi argumentami sentymentalnymi, mówiącymi o tym, że ludzie nie chcą pozrzucać swoich domów, niewiele zdziałają. Podnoszą wszelkie argumenty – od tych mówiących o zaopatrzeniu w wodę, po kwestie związane z zabytkowym kościółkiem wymagającym ochrony, a stojącym we wsi, po aspekty finansowe. W działaniach wspierają ich mieszkańcy sąsiednich wsi – Szczejkowic, Bełku, którzy też sprzeciwiają się budowie trasy kolejowej, a także gminy. Zresztą plany budowy trasy kolejowej do CPK wywołały lawinę protestów i w Rybniku i Mikołowie i Żorach, Świerklanach czy Katowicach.

Przedstawiciele Centralnego Portu Komunikacyjnego oraz firmy EGIS, która przygotowuje studium wykonalności dla tej inwestycji, w czasie niedawnych spotkań w regionach zapewniali, że póki co żaden z wariantów nie jest wyznaczony do realizacji, a inwestor bierze pod uwagę głosy mieszkańców. - Obecnie jesteśmy na etapie tworzenie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego dla tej inwestycji. Na tej podstawie wyłoniony zostanie jeden z wariantów jako tzw. wariant inwestorski. Znamy stanowisko mieszkańców co do przebiegów trasy, znamy stanowisko gmin. Wszystko to bierzemy pod uwagę – zapewniał w czasie każdego ze spotkań z mieszkańcami Kazimierz Peryt, przedstawiciel CPK.
Przedstawiciele inwestora, czyli Centralnego Portu Komunikacyjnego w czasie spotkań z mieszkańcami Świerklan, Czerwionki czy Żor przedstawili tylko garstkę konkretów, i to wyłącznie w kwestii swoich planów i kolejnych etapów inwestycji. Wątpliwości mieszkańców jednak nie rozwiali. Nie wskazali na przykład który z rozważanych i wytyczonych czterech wariantów przebiegu linii kolejowej ma największą szansę na realizację. Ci, którzy liczyli, że usłyszą, iż aspekt społeczny, dzielenie wsi, zagradzanie dróg, którymi dzieci idą do szkoły, przecinanie terenów rekreacyjnych czy zabieranie działek na których osiedliły się osoby wywłaszczone wcześniej pod budowę autostrady będzie przy wyborze wariantu najważniejsze - przeliczyli się. Deklaracja była prosta: wybrany zostanie ten wariant, który będzie można pod względem technologicznym przeprowadzić i który będzie ekonomicznie - najbardziej uzasadniony. - W lipcu tego roku chcemy wyłonić wariant inwestorski spośród tych propozycji i rozpoczniemy prace przygotowawcze do złożenia wniosku o wydanie decyzji środowiskowej dla tej inwestycji. Po uzyskaniu decyzji środowiskowej na przełomie 2023 i 2024 roku planowane jest składanie wniosku o ustalenie lokalizacji linii kolejowej. Potem przyjdzie czas na przygotowanie projektu budowlanego, co też poprzedzą konsultacje z szerokim gronem eksperckim, z osobami które albo będą wywłaszczane albo będą w najbliższym sąsiedztwie inwestycji. W 2026 roku dojdziemy do etapu projektu budowanego, w 2030 roku planowane jest zakończenie budowy linii – mówił Kazimierz Peryt.

PODPISZ PRZYGOTOWANĄ PRZEZ MIESZKAŃCÓW PALOWIC PETYCJĘ

Apel z podpisami dostarczony zostanie osobiście w formie papierowej oraz drogą mailową do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przy Al. Ujazdowskich 1/3 w Warszawie, siedziby Zarządu spółki Centralny Port Komunikacyjny przy Al. Jerozolimskich 142B w Warszawie, Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Jagiellońskiej 25 w Katowicach.
Dodatkowo apel wraz z podpisami w wersji elektronicznej (mailowo) wysłany zostanie do mediów regionalnych i ogólnopolskich, posłów i posłanek na Sejm RP.