Po szychcie. Czas na fajrant! - to hasło tegorocznej Industriady, która w sobotę 3 września odbywa się na zabytkowym osiedlu familoków w Czerwionce-Leszczynach. Organizatorzy zaprosili mieszkańców do wspólnej podróży do świata tradycji środowisk robotniczych, do czasów kiedy celebracja czasu wolnego była prawdziwym majstersztykiem. A jak widać po ilości przybyłych mieszkańców, tego im było trzeba!
Wydarzenie otworzył koncert Kapeli z Naszego Miasteczka, z niezastąpionym Czesławem Żemłą na czele. Chwilę później, na scenie pojawił się Grzegorz Poloczek z zespołem, a po nim Zespół Roszak Show. To tylko jedne z licznych atrakcji, które przygotowano na sobotnie święto Industriady. Na najmłodszych czekała ciuchcia z przewodnikiem, która woziła dzieci przez zabytkowe osiedle do Izby Tradycji KWK Dębieńsko. Byli kuglarze, szczudlarze i zabawy dla dzieci. Przygotowano także stanowisko do "knipsów po fajrancie", czyli możliwości zrobienia zdjęcia w fotobudce na tle industriadowej scenerii.
Przy ulicy Szkolnej zaprezentowały się za to perełki PRL-owskiej motoryzacji, zaś kawałek dalej można było obejrzeć rzeźby w węglu. Największym powodzeniem cieszył się jednak bar mleczny "Grubiorz". To tam można było zasmakować "sznity ze tustym", domowych ciast, czy wielu innych lokalnych potraw, przygotowanych przez gospodynie.
Na wieczór zaplanowano jeszcze potańcówkę przy muzyce z lat 60. oraz pokaz laserów. Zobaczcie zdjęcia!
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?